poniedziałek, 19 października 2015

Lokówka Philips ProCare Auto Curler HPS940/00

Hejka kochane,
obiecałam wam, że co nie co napiszę o lokówce, którą udało mi się dostać do testowania od ambasadora innowacji. Testuję ją już dobre trzy tygodnie, więc mogę śmiało napisać wam parę słów o niej :)



Automatyczna lokówka jest zgrabna, podręczna i co najważniejsze lekka. Na początku jawiła mi się jak wielki nieokiełznany potwór, jednak opanowanie jej zajęło mi tyko chwilkę. Jest bardzo prosta w obsłudze i bardzo szybko kręci idealne loki. Co więcej, równie szybko się nagrzewa. Nie musimy spędzać „wieczności” w oczekiwaniu na rozpoczęcie kręcenia. Urządzenie jest gotowe do pracy już po 30 sekundach od włączenia.
Lokówka automatyczna Philips ProCare daje nam kilka możliwości tworzenia loków. Mamy do wyboru 3 kierunki kręcenia:  w prawo, w lewo i naprzemienne. Dodatkowo możemy wybrać 3 temperatury: 170, 190 lub 210 stopni, oraz 3 długości czasu kręcenia  - 12s, 10s lub 8s. Dzięki tym ustawieniom możemy wybrać czy chcemy uzyskać lekko falujące włosy, delikatnie loki, czy też mocno skręcone włosy. Jak widać lokówka spełni każde nasze zachcianki!



Najbardziej cieszy mnie to, że dzięki tej lokówce każdy lok będzie dokładnie tak samo skręcony – to zawsze było moją bolączką podczas kręcenia włosów zwykłą lokówką lub na wałki. Niezależenie od tego jak bardzo się starałam i tak każdy mój skręt był w inną stronę.  Teraz mogę zachwycać pięknymi lokami uzyskanymi w dużo łatwiejszy i przyjemniejszy sposób.

Muszę jednak przestrzec wszystkie pasjonatki kręcenia włosów – przeczytajcie najpierw uważnie instrukcję obsługi!  Inaczej możecie przez nieuwagę przeżyć chwile grozy – jeśli nie dopilnujecie, aby pasma przed rozpoczęciem kręcenia były idealnie odseparowane od reszty włosów, wałek może wkręcić wam gdzieś podchodzące z boku włosy. Na szczęście producenci to przewidzieli i urządzenie w inteligentny sposób ustala, kiedy włosy się zablokują i automatycznie się wyłącza. Dzięki temu nie grozi nam uszkodzenie włosów na skutek wysokiej temperatury.
Przyznam szczerze, że tak entuzjastycznie podeszłam do pierwszego podkręcania włosów, że sama nie zachowałam należytej uwagi. Lokówka wkręciła włosy, a mi serce stanęło. W głowie widziałam tysiące scenariuszy z moimi spalonymi włosami w roli głównej. Delikatnie zaczęłam kosmyk po kosmyku wyciągać z lokówki i okazało się że włosy są zimne i przede wszystkim CAŁE. Teraz, gdy korzystam z lokówki Philips ProCare Auto Curler jestem bardzo uważna i takie sytuacje nie mają już miejsca.


Lokówka najlepiej sprawdza się na krótkich i tych średniej długości włosach. Jeżeli chodzi o długowłose dziewczyny, to najniższa temperatura nie pokręci nam całych włosów – nie złapie końcówek. Pozostaje nam wybrać wyższą temperaturę lub kręcić pasmo na dwa razy – do połowy i od połowy. Możemy też kręcić same końcówki  - ja preferuję tą opcję.


Podsumowując, dzięki lokówce Philips ProCare Auto Curler uzyskałam najbardziej idealne i najpiękniejsze  loki w swoim życiu. Jest ona bardzo łatwa w użyciu i pozwala na pokręcenie włosów w bardzo szybki sposób. Daje nam też wiele możliwości kręcenia, a korzystanie z niej jest bardzo przyjemne i bezpieczne. Ogólnie produkt oceniam na 9/10, a ten jeden punkt odejmuję za wysoką cenę, bo szczerze mówiąc myślę, że dla wielu może być dość zaporowa, oraz za niebezpieczeństwo wkręcenia włosów przy pośpiechu i niezachowaniu należytej uwagi. Zachęcam was również do obejrzenia mojej videorecenzji na yt: https://www.youtube.com/watch?v=_PJ9_B3SbhY

Plusy:
- pozwala uzyskać idealne loki w krótkim czasie
- daje wiele różnych możliwości kręcenia
- nie parzy rąk!
- bardzo szybko się nagrzewa
- jest leciutka i kręcenie za jej pomocą loków to naprawdę wielka przyjemność (przy zachowaniu ostrożności!)
Minusy: 
- CENA! (ok.500zł)
- jak nie będziemy ostrożne, to może nam wkręcić włosy
- z długimi włosami radzi sobie trochę słabiej



2 komentarze:

  1. Witam, chciałam zapytać czy takie loki utrzymują się przez cały dzień?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak je porządnie polakierujesz to na pewno Ci się utrzymają ;) Mi się trzymały pięknie całe wesele.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz i opinię.